Imię i nazwisko: Alice "Al Capone" Harris
Wiek: 18
Stosunek do wojny: Wspólnik rządu
Klasa: Szpieg
Charakter: Przede wszystkim - zmienna. Podczas pracy jest neutralna, nie ma charakteru. Może odtrącić bliską osobę, byle wykonać zadanie. Ale nie poniżyłaby się do tego, żeby ją przepraszać. Często traktuje innych "z góry". Ma wiele zalet, choć ukrywa je, udając zimną osobę, którą nic nie obchodzi. Po pracy jest inna. Raczej towarzyska. Lubi udowadniać innym, że nie jest "słodką dziewczynką". Lubi się bić, chociaż na swój zawód wybrała szpiega zamiast wojownika.
Plecak: Nóż, butelka wody, komórka. Czasem nosi ze sobą papierosy, które działają na nią uspokajająco. Różne sprzęty ufundowane przez jej szefa, służące do pracy szpiega.
Partner: Brak.
Pojazd: Buty, które - po naciśnięciu przycisku - zamieniają się w rolki.
Geny zwierzęcia: Jastrząb. Z ramion wyrastają jej skrzydła, o długości około jednego metra. Ma wyostrzone zmysły słuchu i wzroku.
Historia: Jej rodzina - rodzice, ona i brat - wiedli spokojne życie w niewielkim mieście. Gdy wybuchła wojna, jej rodzice się rozeszli. Matka stanęła po stronie Highman'a, sądząc, że chce, aby dzieci wiodły spokojne życie. Ojciec uważał, że wszyscy powinni walczyć o ojczyznę. Kobieta zabrała ze sobą córkę, a ojciec został z chłopcem.Gdy dziewczyna podrosła, zaczęła uczyć się walki pod okiem nauczycieli. Od dzieciństwa mówiono jej, że będzie pracowała dla Highman'a. Ona nie protestowała. A nawet chciała to zrobić, by jej ojciec usłyszał o niej i żałował, że nie przyłączył się do rządu. Uczestniczyła w aktaku terrorystycznym, zapewne zorganizowanym przez buntowników, przez który straciła rękę, którą później zastąpiono mechaniczną ręką. Kiedy Alice była już gotowa, by zostań wspólnikiem rządu, zamordowano jej matkę. Okazało się, że zginęłą z rąk buntowników. Tego dnia postanowiła się na nich zemścić. Na tych, którzy zabili jej matkę. Na wszystkich, którzy nie przyłączyli się do Highmen'a. A zwłaszcza na ojcu, choć nie wie, czy jeszcze żyje.
Zdjęcie/opis: Proste włosy sięgające do barków. Ich kolor to rudy, ognisty. Praktycznie ciągle nosi okulary przeciwsłoneczne. Ma delikatne rysy twarzy, a na niej piegi. Ubiera się tak, żeby nie rzucać się w oczy. Najczęściej nosi długie rękawy i skórzane rękawiczki bez palców, żeby jej "zmechanizowana" ręka nie była widoczna. Oczywiście jej ubrania są wykonane specjalnie dla takich ludzi jak ona. Takich, którym wyrastają skrzydła z ramion. Jej wzost wynosi 173 centymetry